Długo nic się nie działo, prawie jak byśmy zapadali się w sen zimowy. Brrr... na szczęście są jeszcze dobrzy ludzie na świecie :) Jedną z nich jest moja Znajoma - nieznajoma z USA. Dzięki niej mogę dodać nowy wpis na blogu i podzielić się zdjęciami z Wami. Zerknijcie także do Sub-projektu 1 i 2. Tam też nowości od Znajomej - nieznajomej :)
..:: ::..
It's been a long time - that nothing happend on the blog. Nothing new. Winter time. But... today I got an e-mail from my Known - unknown from USA. She sent me sets of her legs pictures. Thank you so much! Now I have something to share with you guys! Stay leggy!